Dzisiaj na zajęcia wybrałam sobie taki tam zestawik z żółciutkimi rajstopkami ;))
Pogoda dzisiaj brzydka, szaro, buro i zimno, więc krótkie spodenki, mimo grubszych rajstop nie były dobrym wyborem. Dzisiaj czeka mnie mnustwo nauki, nie wiem jak ja to ogarnę wszystko.
Ciężki dzień.
Kilka foteczek:
Koszula: No name
Siwe spodenki: Cayman
Żółte rajstopy: chyba Gatta
Baletki: Deichmann
Łańcuszki: jubiler
Zegarek: www.Weltbilt.pl
fajny pomysł z tymi rajstopami :)
OdpowiedzUsuńSwietna ta koszula!
OdpowiedzUsuńDuży plus za odwagę chodzi mi że nie boisz się mieszać kolorów:)
OdpowiedzUsuńSuper
Zapraszam również do mnie:)
http://cherish-your.blogspot.com/