sobota, 13 października 2012

Dzień dobry ;D

Cześć Misiaki. Jaki mija Wam sobotni poranek? ;>
Mi od samego rana dopisuje dobry humor. Sama nie wiem dlaczego, bo ostatnio z tym nie było za fajnie. No, ale dobrze, ze nastąpiła zmiana, bo jednak wolę się śmiać niż "warczeć" na wszystkich dookoła. ;) Sobotę zaczęłam od kąpieli i może to tak dobrze na mnie wpłynęło. Kto wie. Może to ta muzyka, która mi przy tym towarzyszyła, noo bo ja zawsze zabieram ze sobą laptopa, bo bez muzyki życ nie mogę ;) Czekam aż spadnie z parapetu i się rozleci. ;D
No dobra nie zanudzam już. A Wy, jakie macie plany na sobotę?
Jeszcze pokażę Wam uwiecznioną kąpiel cioci Ani ;p
 
Uwielbiam te szamponiki i odżyweczki z NIVEA.

Jak już wspomniałam: Must be the music ;D Nawet w łazience...

Mydełko z ZIAJA się już pomalutku kończy :( Obok, małe, pomarańczowe mydełko antybakteryjne PROTEX. Uwielbiam jego charakterystyczny zapach ;D

Moje grubaśne kopytka ;D

Chyba ktoś siedział na suficie ;D
No i oczywiście obowiązkowo sterta ciuchów w tle ;p
 
 
 
No to lecę się uczyć na zaliczenie ze Stanów Zagrożenia Życia... ;/ Cała anestezjologia do opanowania :( Ehh...
 
 


5 komentarzy:

  1. Hahaha, zabawne zdjęcia, szczególnie te jak patrzysz w sufit ;D Pozytywnie ;) Pozdrawiam Marlii ^^ p.s. Dziękuję za komentarz ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne te zjecia hihih :D

    OdpowiedzUsuń
  3. oj kochana nie wiesz jak miło mi to słyszeć, bo jak byś zerknęła do poprzednich notek do zobaczyła być jak długie na prawde były moje włosy, ale podcięłam jest dosyć ostro nie cały miesiąc temu..:(

    OdpowiedzUsuń