czwartek, 13 września 2012

Długa nieobecność...

Czas na powrót...
Nie było mnie. Długo.
Cały sierpień pracowałam w Jastrzębiej Górze w knajpie. Najlepszy miesiąc mojego życia. Poznałam mnustwo cudownych, wartościowych ludzi. Tęsknię. Cholernie...
Niestety trzeba było wrócić. Zaczęły się zajęcia. Praktyki w szpitalu. Właśnie, właśnie. Jutro na 13:30 zaczynam praktykę na SORze w szpitalu. Trochę się stresuję...

Mam nadzieję, że teraz uda mi się wrócić do blogowania ze zdwojoną siłą. Zobaczymy jak to będzie.


Cmok ;*

1 komentarz:

  1. Niestety wszystko się kiedyś kończy :(
    Ale koniec wakacji niesie ze sobą nowe notki, na co ja osobiście niecierpliwie czekam :)

    OdpowiedzUsuń