Zima, zima, zima. Końca nie widać. Mimo, ze zawsze lubiłam zimę marzę już o lecie, albo chociaż wiośnie. Mam dosyć mrozów. Niedziela jest zawsze dniem znienawidzonym przez ogól z racji tej, iż po niedzieli jest poniedziałek i początek tygodnia pracy, szkoły, uczelni, itd. Mnie to na razie nie przeraża, bo jeszcze tydzień ferii ;) Jak wczoraj pisałam jest u mnie na weekend kuzynka. Siedzimy, leżymy, oglądamy filmy, seriale, pijemy ciepłą kawę i herbatę. Wieczorem porządnie mrozi więc strach gdziekolwiek wyjść, żeby czasami w locie nie zamarznąć ;D
Pokażę, Wam mój dzisiejszy outfit. Taki zwykły domowy zwyklak pasujący na spacer, na wyjście do sklepu czy po prostu do posiedzenia w niedzielny dzień w domku ;)
Naszyjnik- Orsay
Bransoletki- Pamiątka z Anglii
Pierścionek- Jubileo.pl
Bluzka- sh
Sweterek- Orsay
Pasek- J&M
Spodnie-EIDOS
Buty- Centro
Kurtka- Rapper
Szal- Bazarek
Elegancko! Ale- naszyjnik boski :))
OdpowiedzUsuńNaszyjnik genialny!
OdpowiedzUsuńprosto i klasycznie, tak lubię :)
OdpowiedzUsuńprosto, ale bardzo ładnie :D
OdpowiedzUsuńbardzo ładny naszyjnik! :)
OdpowiedzUsuńprosto ale ładnie, świetnie wygladasz, mam nadzieję że i tak się czujesz! :) Pozdrawiam :***
OdpowiedzUsuńfajnie wygladasz
OdpowiedzUsuńsuper strój
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńNo to jedziemy na tym samym wózku :) obie marzymy o toaletce ;) Swego czasu uwielbiałam nosić biały top z czarnym paskiem w tali, według mnie wygląda to mega fajnie ;)
OdpowiedzUsuńŁadnie, elegancki ten Twój zwyklaczek:) Podoba mi się to zestawienie. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńślicznie! :)
OdpowiedzUsuńciekawy naszyjnik!:)
OdpowiedzUsuńCiekawy naszyjnik :)
OdpowiedzUsuń