niedziela, 24 marca 2013

Miły piątkowy wieczór :)

W piąteczek w końcu wyszłam na planowane od bardzo dawna piwko z dziewuszkami moimi: Olą i Magdą :) Wieczór był miły i kulturalny pograłyśmy sobie w bilard i kręgle, na które zostałyśmy zaproszone przez jakiś panów przebywających w tym samym lokalu. Gorzej było następnego dnia... Cały dzień leżałam dość wygięta jak chiński paragraf :) Ale od czasu do czasu chyba można poszaleć :)





Na sobie miałam:
Sweterek - Orsay
Bluzka- nn
Pasek- J&M
Legginsy- C&A
Bransoletki- New Look

piątek, 22 marca 2013

Darmowa próbeczka- Sudocrem

Dzisiaj Pan listonosz przyniósł mi darmową próbkę Sudocremu. Zamówiłam ją kilka dni temu i już dzisiaj przyszła. Ekspres po prostu :) Sudocrem to niby krem dla bobasków na odparzenia, ale ja go kiedyś dawno temu używałam na popękane usta i działał bezbłędnie :)





Jeśli któraś z Was chciałaby otrzymać taką darmową próbkę wystarczy napisać e-maila na adres 
office@genexo.pl z prośbą o próbkę.
"Chciałabym otrzymać próbkę waszego kremu, aby przetestować go przed zakupem.  Pozdrawiam :)" 
Przesyłka i próbka są całkowicie darmowe :)

czwartek, 21 marca 2013

Złośliwa wiosno-zima

Cześć Miśki ;*
Kilka dni temu jak myślałam, że jak już śniegu i zimy nie będzie, bo zaczynało się robić ładnie pomyślałam: "Wiosna idzie, można będzie chodzić w szpilkach", bo nie wiedzieć czemu jak jest śnieg to ja się jakoś dziwnie boję chodzić na obcasach ;D No i poleciałam, kupiłam sobie nowe buciki. Zakochałam się w nich od pierwszego wejrzenia, miłość wzajemna, bo pasowały idealnie ;D Następnego dnia chciałam sobie założyć moją nową miłość na nóżki i ruszyć w miasto ;D A tu cholerka rano paczę i paczę a tam śnieg. Pieprzony śnieg!
No, ale dobra dosyć biadolenia. Pokażę Wam moją nową miłość :)




 Buty kupiłam w Deichmannie. Były przecenione ze 119zł na 59! 



A w tle "Kocham. Enter" ;D 

poniedziałek, 18 marca 2013

Zaproszenie, paszport... Całkiem niepotrzebne

Cześć Kochane.
Wczoraj dostałam zaproszenie do USA. Kilka dni temu odebrałam paszport, a to wszystko całkowicie mi już niepotrzebne. Niestety z marzeniami jednak nie jest tak łatwo jak myślałam. Babunia do której miałam jechać, którą miałam się opiekować zmarła, więc na razie nie mam po co jechać do Stanów. Ale widocznie tak miało być. Może uda się za rok, dlatego zaproszenie schowam głęboko i będę pilnować jak oka w głowie, bo tak łatwo wyjazdu nie odpuszczę :)

A tak poza tematem w końcu kilka dni wolnych mam. W środę tylko dyżur na karetce, a tak to kompletna laba. Wypocznę, aby na kolejną część praktyk uderzyć ze zwiększoną siłą :) Zima odejść nie chce za bardzo trzeba ładować akumulatorki ;D



środa, 13 marca 2013

Pamiętniki z wakacji ;D

Przez ten śnieg już mi odbija...
Boję się wyściubiać nos z chałupki z ciepluśkiego pokoiku ;D Nic tylko leżę pod kołderką i oglądam "Pamiętniki z wakacji" głupkowate to strasznie, ale te widoki, to morze, palmy, czyściutki piasek na plaży. Chociaż na ekranie monitora trochę lata i dobrej zabawy ;D Takie krajobrazy dają mi nadzieję na to, że już niedługo u nas pokaże się piękne słoneczko i będzie można wystawić pupkę na promienie słoneczne :P




wtorek, 12 marca 2013

Wiosnę proszę!

Dlaczego, ja pytam dlaczego zima wróciła? Ja rozumiem, że "w marcu jak w garncu", no ale hola hola niech ta pogoda nie przesadza... Już było tak pięknie, słonecznie, ciepło. WIOSNO PRZYBYWAJ! Ja nie chcę już zimowej kurtki i ocieplanych kozaków :( Chcę zrzucić z siebie te warstwy zimowych ciuchów buuu... Na domiar złego gdzieś się przeziębiłam, bo mam okropny katar. Pewnie w tym pioruńskim szpitalu ;p
Powiem tak, daję czas pogodzie do poniedziałku... Jak się nic nie poprawi uciekam do ciepłych krajów ;D
A tak na lepsze samopoczucie w ten paskudny, zimowy wieczór kilka inspiracji... ;D













poniedziałek, 11 marca 2013

Długa nieobecność...

Cześć Miśki Kolorowe ;*
Długo, a nawet bardzo długo mnie tu nie było. Spowodowane to jest tylko i wyłącznie moją kompletną niemocą. Jak wspominałam w postach wcześniej praktyki zaczęłam. Nie sądziłam, że będzie aż tak ciężko. Spoko zawód cudny , dający spełnienie itd. ale cholera ciężki... No nic narzekać nie mogę bo mi się to podoba :)
Jedynym minusem jest to, że po praktykach wracam do domu i idę spać. Nie mam czasu ani siły już na nic innego. Ale się przyzwyczajam.

Jakiś czas temu wracając z praktyk weszłam do osiedlowej drogerii po pastę do zębów i przy okazji na poprawę samopoczucia kupiłam sobie pomadkę :) Za ogrrrrromną kwotę 5,80 zł ;D W sumie wiadomo jakościowo, zapachowo i smakowo szału nie robi, ale kolorek ma ładny :) Taki różowiutki ;)